Po chwili opóźnień pakiet najnowszych wieści z wyprawy:
- 22.06.2011
Przed wczoraj, po dwóch dniach „walki”, Ola i Masza założyły obóz I na wysokości 5700m. Dzisiaj wraz z Jackiem Telerem, zaporęczowały połowę drogi do obozu II i wróciły na noc do jedynki. Jutro mają zamiar dojść do II i tam spędzić noc. Wyprawa przebiega zgodnie z planem. Pogoda i humory dopisują, zabrakło jedynie papieru toaletowego, ale mają nadzieję, że jutro spotkają ekipę szwajcarską i uzupełnią braki.
- 29.06.2011
Ranek:
Spędziwszy dwa dni w bazie, 27 czerwca dziewczyny, jako pierwsze w sezonie, dotarły do obozu 2. Dzisiaj są tam na wysokości 6450m i świętują Urodziny Maszy. Piękna cyfra 21, a i miejsce nie najgorsze. …. może koniaku nie będą piły, ale śniegu na pewno sobie stopią! Jeżeli pogoda dopisze, to jutro Ola i Masza, mają zamiar dojść do obozu 3.
Popołudnie:
Informacja z przed chwili: Ola i Masza zeszły do obozu I. pogoda jest zła – duży opad śniegu. Mają zamiar zejść do bazy i przeczekać złą aurę oraz trochę odpocząć, gdyż jako jedyny zespół do tej pory (z kilku obecnych), parły do góry i przecierały drogę. Pozostałe zespoły (męskie) nie podejmowały żadnych prób, siedząc w bazie i czekając aż dziewczyny przetorują szlak.
Jak by to powiedziała Olka: precz z patriarchatem! :)
- 06.07.2011
Przedwczoraj, po krótkim odpoczynku, Ola i Masza wyruszyły z bazy i doszły do obozu pierwszego. Po dniu spędzonym w c1, dzisiaj (6 lipca) podjęły próbę dojścia do obozu drugiego.